poniedziałek, 15 czerwca 2009

Kto odpowiada za wpisy w Wikipedii, czyli Buzdygan przeciwko Stowarzyszeniu Wikimedia Polska.

Kilka dni temu Sąd Okręgowy we Wrocławiu wydał wyrok w bardzo ciekawej sprawie toczącej się pomiędzy panem Arnoldem Buzdyganem a Stowarzyszeniem Wikimedia Polska – podmiotem prowadzącym polską Wikipedię oraz panią Agnieszką K. - sekretarzem Stowarzyszenia.

Przyczyną wytoczenia przez Buzdygana procesu Stowarzyszeniu Wikimedia był fragment wpisu na temat Buzdygana w Wikipedii o treści: „Ze względu na zawarte w nich (wystąpieniach na forach internetowych – przypis autor bloga) wulgaryzmy, propozycje zakładów oraz zapowiedzi licznych procesów sądowych i groźby pobicia, część społeczności określa te zachowania mianem trollowania.”

Buzdygan poczuł się urażonym powyższym zdaniem, twierdził bowiem, że wulgaryzmy i groźby, które były mu przypisywane, tworzyli ludzie podszywający się pod niego. Buzdygan twierdził, że zwracał się do administratorów Wikipedii o usunięcie tego wpisu, jednak wpis nie został usunięty. Argumentował również, że wpis ten stanowi dla niego duży problem, bo przeszkadza mu w życiu osobistym i w interesach.

Pozwani bronili się, że nie mają wpływu na wpisy umieszczone w Wikipedii, wpisy te (hasła) redagują bowiem sami internauci.

Sąd Okręgowy we Wrocławiu nie uznał argumentów Buzdygana, oddalając jego powództwo. Sąd uznał, że Stowarzyszenie oraz Agnieszka K. nie mogą odpowiadać za treść wpisów dotyczących hasłach „Arnold Buzdygan”, mimo iż przyznał, że Buzdygan ma prawo czuć się urażony określeniem go mianem „trolla”, czy też przypisywaniem mu gróźb karalnym lub wulgaryzmów.

Sąd oparł swoje orzeczenie na ustawie o świadczeniu usług drogą elektroniczną, zgodnie z którą podmiot świadczący usług hostingowe nie ponosi odpowiedzialności za przechowywane dane, jeżeli nie wie o ich bezprawnym charakterze, a w razie uzyskania urzędowego zawiadomienia lub wiarygodnej wiadomości o bezprawnym charakterze tych danych, niezwłocznie uniemożliwi dostęp do tych danych (art. 14). Natomiast zgodnie z art. 15 tej ustawy, dostawca usług hostingowych nie ma obowiązku sprawdzania przechowywanych danych.

Nie znam niestety uzasadnienia orzeczenia Sądu Okręgowego, z informacji prasowych należy jednak wyciągnąć wniosek, że Sąd nie potraktował próśb Buzdygana o usunięcie wpisu jako wiarygodnej wiadomości o bezprawnym charakterze wpisu na jego temat. W przeciwnym wypadku administrator Wikipedii od momentu uzyskania takiej wiadomości, w przypadku nieusunięcia wpisu, powinien odpowiadać za jego treść. Inną przyczyną takiego orzeczenia, jaka przychodzi mi do głowy, jest nieudowodnienie przez Buzdygana, że zwracał się do Wikimedii o usunięcie wpisu, ewentualnie uznanie przez Sąd, że Wikimedia nie jest właściwym adresatem takiej prośby. Jeżeli ktoś z Państwa ma jakieś informację na ten temat, bardzo proszę o podzielenie się nimi ze mną.

Na koniec mam jeszcze jedną refleksję: przyjmując, że przyczyną oddalenia powództwa było uznanie przez Sąd, że Buzdygan w sposób wiarygodny nie poinformował Wikimedii o bezprawności wpisu (ewentualnie, że nie udowodnił, że się zwracał o usunięcie), pozew powinien być potraktowany jako wiarygodna wiadomość o bezprawności wpisu, co skutkować powinno obowiązkiem usunięcia wpisu. W przeciwnym wypadku od momentu wytoczenia powództwa można by mówić o odpowiedzialności Stowarzyszenia. Do dnia dzisiejszego (tj. 15.06.2009) sporny wpis dalej dostępny był dla hasła „Arnold Buzdygan”.

Ciekawym wątkiem w tej spawie jest również uznanie przez Sąd Okręgowy we Wrocławiu, że Wikipedii nie należy traktować jako prasy. W ustnym uzasadnieniu sędzia Adam Maciński argumentował, że „Prasą, w rozumienia prawa, jest coś, co ma charakter otwarty, nie tworzy zamkniętej całości. Tymczasem Wikipedia jest dziełem trwałym, nie aktualizowanym w stałych odstępach czasu. Jej części mogą zmieniać się albo co chwilę, lub trwać niezmiennie przez długi czas.” (podaję za portalem Gazeta.pl). Temu zagadnieniu poświęcę jeden z najbliższych wpisów.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz