środa, 11 listopada 2009

Misja prasy, a dobra osobiste

Kilka dni temu w serwisie Wirtualnemedia.pl opublikowano wywiad z redaktorem naczelnym Super Expressu Sławomirem Jastrzębowskim. Wywiad został udzielony w związku z wyrokiem, na podstawie którego wydawca Super Expressu zmuszony został do opublikowania przeprosin Patrycji Koteckiej oraz zapłacenia jej zadośćuczynienia (zobacz: "Zdjęcie biustu a kontekst jego wykorzystania"). W wywiadzie tym Jastrzębowski oświadczył, że nie zamierza zaprzestać publikowania zdjęć, za które mógłby zostać pozwany, bowiem „misją dziennikarzy jest pokazywanie czytelnikom prawdy.”

Zdjęcie Koteckiej za które przyszło Super Expressowi przeprosić i zapłacić, opublikowano w artykule pt. „Naga prawda o Koteckiej” i podtytule „To ona rządzi telewizją publiczną”. Artykuł ten przedstawiał osobę pani Koteckiej, informując m.in., że Kotecka rozpoczynała karierę jako modelka. Zdjęcie, którego publikacja zdaniem sądów naruszyła dobra osobiste Patrycji Koteckiej, zostało wykonane w czasie, gdy pracowała ona jako modelka i pierwotnie stanowiło ilustrację do artykułu na temat profilaktyki raka piersi w tygodniku „Naj”. Wydawca Super Expressu zakupił je w profesjonalnej agencji, która udostępnia do publikacji zdjęcia znajdujące się w jej archiwach i do którego dostęp mieli wszyscy klienci tej agencji. Zgoda pani Koteckiej na publikacje jej wizerunku nie ograniczyła się więc tylko do jednego artykułu w tygodniku „Naj”, ale zapewne została udzielona na tyle szeroko, że agencja mogła je oferować innym wydawcom.

Nie znam jeszcze uzasadnienia Sądu Apelacyjnego, jednak na podstawie posiadanych informacji uważam,że publikacja tego zdjęcia w artykule prezentującym sylwetkę Koteckiej nie powinna być uznana za naruszenie jej dóbr osobistych. Wszak Kotecka była wówczas jedną z najważniejszych osób w telewizji publicznej, wpływającą na kształt informacji prezentowanych w głównym wydaniu „Wiadomości”, a tym samym mającą istotny wpływ na sposób widzenia świata przez miliony osób. Media powinny więc mieć możliwość przypomnienia czytelnikom przeszłości takiej osoby, włącznie z możliwością opublikowania zdjęcia, stanowiącego w rzeczywistości informację dla czytelników, w jaki sposób Kotecka dawniej zarabiała na życie. W końcu zgodnie z art. 1 Prawa prasowego prasa urzeczywistnia prawo obywateli do ich rzetelnego informowania, jawności życia publicznego oraz kontroli i krytyki społecznej. Moim zdaniem publikacja artykułu na temat Koteckiej wraz z przedmiotowym zdjęciem realizowała właśnie te funkcje prasy.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz